a dno na ziemi !
W Sobotę korzystając z pomocy Grzesia, Oli oraz mojego brata wyprowadziliśmy jacht z garażu. Obróciliśmy i po honorowym pierwszym piwie na jachcie rozpoczęliśmy przygotowanie elementów pokładu. Trochę cięcia trochę wiercenia wszystko poskładało się w całość :)
Kilka zdjęć z tego wydarzenia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz